Pod koniec gimnazjum zacząłem próbować swoich sił w stylizacji paznokci. Próby trwały troszkę więcej jak rok. Po upływie tego czasu, stwierdziłem że interesuje mnie to na tyle, że chcę dowiedzieć się czegoś więcej. I tak podjąłem decyzję, że idę na kurs stylizacji paznokci.
Później jeździłem na seminaria i konferencje, a także warsztaty związane właśnie z paznokciami.
Kiedy przyszło podjąć decyzję gdzie iść po gimnazjum - wybrałem liceum i profil Fryzjerstwo- w połowie edukacji już wiedziałem na 100% że to nie to, w czym mogę się spełniać. Mimo to ukończyłem szkołę i zdobyłem tam Czeladnika.
Po liceum zdecydowałem, że może pójdę w kierunku kosmetyki- tutaj od początku wiedziałem, że z wizażu to raczej nic nowego nie wyniosłem, nie myliłem się. W studium na kierunku Technik Usług Kosmetycznych, dowiedziałem się sporo, ale na temat zabiegów pielęgnacyjnych, upiększających, sporo z dziedziny dermatologi- wszystko co związane z pracą w salonie kosmetycznym i wiele, wiele innych cennych informacji z innych przedmiotów. Ukończyłem szkolenia z zabiegów pielęgnacyjnych, a także kurs przedłużania i zagęszczania rzęs metodą 1:1.
Ze studium zostałem wytypowany by reprezentować szkołę biorąc udział w konkursie Blue Diamond, organizowanym co roku przez Beauty Forum w Warszawie- tam zdobyłem nagrodę publiczności.
Owszem mam ukończone szkolenia 1-dniowe, ale tam nadal nic nowego się nie dowiedziałem, a jedynie utrwaliłem to, co już wiem- do czego dochodziłem sam.
To takie kilka sów o mnie. Jak sami widzicie jestem samoukiem jeśli chodzi o wizaż.
Do dnia dzisiejszego wszystko kręci się wokół paznokci, makijaży, podstawowych zabiegów upiększających, przedłużania rzęs. Jeśli chodzi o fryzjerstwo czasami się przydaje podczas sesji zdjęciowych;).
Na dzień dzisiejszy nie widzę się w niczym innym, co nie wiąże się z moimi zainteresowaniami.
Jestem tego zdania by w życiu robić jedynie to, czym się interesujemy i co nam daje wiele satysfakcji- a praca przy sesjach z ludźmi (zakręconymi też w swoich pasjach) są tym, co daje mi powera.
Praca z modelkami i gwiazdami, a także z klientem - to to, co baaardzo sobie cenie, czyli... kontakt z ludźmi.
Dlaczego? Bo to Oni nas utwierdzają w tym, że to co robimy - to dobrze obrany kierunek;). To oni nadają wszystkiemu sens, uśmiech ludzi i niekiedy łzy w oczach kiedy widzą efekt finalny, mówią wszystko.
Jeśli chodzi o kosmetyki na których pracuję... to uważam że nie ma jednej firmy, która od A do Z ma wszystko super i mi będzie odpowiadało.
Dlatego w swoim kufrze posiadam m.in takie marki jak: MAC, Jolanta Wagner Cosmetic, Kryolan, Smashbox, Este Lauder, Chanel, Malu Wilz, Clarins.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz